Sielawa, szczodraki i wirujący sex na parkiecie – czyli co słychać na Pojezierzu Drawskim oraz dlaczego warto wpadać do Czaplinka

/Wakacyjna kartka z pamiętnika – lipiec, sierpień 2021/ Cały lipiec pachniał czereśniami, bo prawie każdego dnia kupowałam je na osiedlowym rynku u zaprzyjaźnionego pana z tatuażami. Dzisiaj poproszę 3 kilo – mówiłam do niego, wpatrując się w jego rozdziawione ze zdziwienia usta. No co, ja po prostu kocham te owoce, …

W poszukiwaniu idealnego zabójcy – czyli jak te wakacje szukałam inspiracji

Witam po wakacyjnej przerwie. Słońce, plaża i laba już są za mną, więc teraz muszę się wziąć do pracy. Przez te dwa miesiące szukałam inspiracji i skrzętnie spisywałam je w swoim notatniku. Teraz pora obrobić ten materiał w taki sposób, abyście mogli czytać oszlifowane diamenty. Na początek zacznę od  historii …