Moje słono słodkie alter ego

Moje słono słodkie alter ego Nabieram czubatą łyżeczkę białego krystalicznego cukru i energicznym ruchem wsuwam ją sobie pod język. Ta świadomość, że się zaraz rozpuści przyprawia mnie o dobry nastrój. W żadnej drewnianej szufladzie nie ma czekoladowych króliczków, ani różowych landrynek ze świąt, więc czasem trzeba zadowolić się tym, co …