Patrzę w lustro, aby sprawdzić czy duch pisarski żyje – czyli o dalszej woli pisania

Witam, Ostatnio mniej mnie w sieci, a więcej w realu. Przed kompem siedzę rzadko, gdyż szkoda mi tego pięknego słońca, które od rana wdziera mi się do pokoju, sugerując abym wyszła z dziećmi na spacer po zdrową dawkę witaminy D.       Na mieście jakoś dziwnie pusto – takie mam przynajmniej wrażenie, …