Kmioty polskie – poetycki hit czy kit? (recenzja z jajem)

Najpierw powstały Kwiaty polskie, potem Chwasty, a na koniec Kmioty. Gdyby wszystkie te dzieła porównać do jedzenia, to w kolejności mamy na stole: comber jagnięcy, grilowaną kiełbasę i mizerię. Tuwim w Kwiatach udowodnił, że jest wybitnym poetą i nie ma jemu równych. Chwasty to dzieła zebrane, biblia erotyki, w której …